Zgoda na publikacje zdjęć w Internecie
Jak to w końcu jest z tą zgodą na publikacje zdjęć w internecie?
Osobiście bardzo się cieszę, kiedy wyrażacie chęć opublikowania zdjęć wykonanych przeze mnie podczas reportażu czy sesji. Jest mi wtedy ogromnie miło, ponieważ mogę pokazać efekt mojej pracy innym osobom szukającym fotografa. Dzięki temu, ze wy wyrażacie zgodę na publikację Waszego wizerunku inne osoby mogą zobaczyć jakie zdjęcia tworzę i jak fotografuję.
Często zdarza się, że nie jesteście przekonani co do publikacji zdjęć i podejmujecie decyzję dopiero po zobaczeniu gotowych fotografii – moje serce raduje się kiedy podejmujecie decyzję jednak na tak! W dobie Internetu i wszechobecnej fotografii to przez oczy i obraz decydujemy się na konkretną usługę.
Czy zdecydowałbyś się na fotografa którego zdjęć nigdy nie widziałeś?
Ja z pewnością nie – nie decyduję się nigdy na kota w worku.
Choć, chwila! Kiedy miałam kilka lat moja mama przyniosła nam do domu kota. Miał być miły, przyjazny, taki do tulenia – przynajmniej tak go sobie wyobrażałam. Mama przyniosła kota w takim worku jak na mąkę, z materiału, z dziurkami. Kiedy otworzyłam worek, kot wyskoczył z worka, zaatakował pazurami i uciekł! Godzinami próbowaliśmy go do sobie przekonać. Niestety okazał się małym, milutkim i jakże słodkim dzikuskiem.
To właśnie do promocji, reklamy i przede wszystkim pokazania mojej pracy innym podpisujecie zgodę na publikację wizerunku. Zgodę podpisujecie całkowicie dobrowolnie – decyzja w 100% jest Wasza! Ważną kwestią jest również to, że każdą zgodę na publikację wizerunku można wycofać.
Nie wyrażam zgody na publikacje zdjęć z moim wizerunkiem
Ziemia przestaje się kręcić a może zegar przestaje odliczać czas? Co się dzieje kiedy Wasza decyzja jest inna i po prostu nie chcecie by Wasze zdjęcia zostały opublikowane w Internecie?
Wasza prywatność jest dla mnie oczywista tak samo jak moja. Szanuję każdą decyzję którą podejmujcie. Dlatego w przypadku kiedy nie chcecie wyrazić zgody nie dzieje się absolutnie nic!
W moich domowych albumach jest masa zdjęć które nie ujrzą czeluści internetu – zwyczajnie chcę zachować je dla mnie i mojej rodziny. To całkowicie normalne! Tak samo normalne jest dla mnie, ze obdarzam Was ogromnym szacunkiem i nie wyobrażam sobie sytuacji w której udostępniam zdjęcia bez wcześniejszego pozwolenia.
Kilka razy trafiłam na totalnie dziwną dla mnie sytuację kiedy w umowie fotograf wpisał kwestię automatycznego wyrażenia zgody na publikacje wizerunku. Część dalsza była jeszcze dziwniejsza – gdy osoba podpisująca umowę nie zgodziła się na publikację, to usługa stawała się dużo droższa. Sytuacja dla mnie niedopuszczalna!
Podejmij decyzję sercem!
Ileż pięknych zdjęć powstaje tylko dla Was! Ile razy powiedziałam „Kurcze! Okropnie żałuję, że nie mogę pokazać tych ujęć!”. I to wszystko! Cieszę się przy tym bardzo z takiego prostego powodu – że mi zaufaliście. Cieszy mnie to podczas każdej realizacji, nie ważne czy wyrażacie zgodę na publikację wizerunku czy nie. Stuprocentowe zaufanie z Waszej strony jest dla mnie najlepszą nagrodą! To, ile zdjęć stworzyliśmy wspólnie do Waszych prywatnych albumów wiemy tylko my – i właśnie to jest piękne!
Pamiętajcie, przy takich kwestiach jak publikacja Waszego wizerunku podejmujcie decyzję sercem! To zawsze najlepsza decyzja!